IV Wycieczka Rowerowa do Brześcia ,,W Poszukiwaniu Wspólnej Historii" - 17-18.08.2019. Relacja.

 Po sukcesie jaki odniósł czerwcowy rajd rowerowy do Brześcia postanowiono zorganizować kolejną (czwartą) jego edycję pod sprawdzonym już hasłem - ,,W Poszukiwaniu Wspólnej Historii”. Wycieczka została zorganizowana dzięki wsparciu Wydziału Turystyki Brzeskiego Miejskiego Komitetu Wykonawczego organizacji rowerowej ZaVielaBrest, z którą MOK współpracuje od kilku lat. Są to młodzi, wykształceni ludzie, dzięki którym wszyscy uczestnicy bezpiecznie poruszają się po 350 tysięcznym Brześciu.

GALERIA >>>>

GALERIA II >>>>

Reportaż TVP Lublin >>>>

Reportaż TV Wschód >>>>

W czwartej edycji rajdu wzięło udział 68 osób, głównie z Terespola, Białej Podlaskiej, Gminy Zalesie, Gminy Janów Podlaski a także Warszawy i Opola. Uczestnicy zostali podzieleni na 3 grupy: pomarańczową, fioletową i zieloną. W większości były to osoby, które pierwszy raz brały udział w rowerowej wycieczce na Białoruś wiec program był bardzo zbliżony do poprzedniego.

Przekroczenie granicy jak zwykle przebiegło bardzo sprawnie, za co dziękujemy służbom granicznym polskim i białoruskim. Po dopełnieniu formalności, wymianie waluty na białoruskie ruble, cała ekipa udała się do Twierdzy Brześć, gdzie zwiedzano m.in: Muzeum Archeologiczne, Cerkiew Św. Mikołaja oraz liczne pomniki, monumenty wieczny ogień, bramy wjazdowe oraz maszyny wojenne: czołgi, armaty. Wszystkie grupy odwiedziły również cmentarz garnizonowy znajdujący się obok Twierdzy. Spoczywają tam głównie żołnierze polscy i radzieccy.

Kolejnym punktem było Muzeum Kolejnictwa, gdzie ustawione są stare lokomotywy i wagony, będące cały czas ,,na chodzie”. Następnym punktem był wspólny obiad w restauracji ,,Jo Majo”, gdzie zaserwowano potrawy kuchni białoruskiej: zupa solianka i placki ziemniaczane z mięsem i sałatką warzywną. Po posiłku część osób udała się na przejażdżkę do parku na wypoczynek.

Dużą atrakcją był późniejszy rejs statkiem ,,Grodno” po rzece Muchawiec, po którym uczestnicy udali się do przyjaznego turystom hostelu, mieszczącego się na ulicy Maszerowa, na kwaterunek. Wieczorem wszyscy udali się na wieczorny spacer po centrum miasta, gdzie atrakcją była ulica Mickiewicza, Gogola z wieloma żelaznymi rzeźbami a także m.in. latarnik zapalający latarnie na ul. Sowieckiej – głównym deptaku z pubami i restauracjami, gdzie zawsze można trafić na występy muzyczne czy pantomimę.

Drugiego dnia spora grupa udała się na mszę św. w kościele katolickim na ulicy Lenina a po zbiórce cała rowerowa załoga udałą się do Galerii Malarstwa i Rzeźby Abris Klub. Po zwiedzeniu wszyscy ruszyli do miejscowości Skoki (kilkanaście kilometrów od Brześcia) by zwiedzić odnowiony Pałac Niemcewiczów, w którym mieści się rodzinne muzeum. Obiad podano w pobliskiej ,,Szlacheckiej Farcinie”. Był barszcz czerwony, oraz pyzy z mięsem. Wracając uczestnicy rajdu zatrzymali się w Parku 1 Maja. Po czym wszyscy udali się na przejście graniczne.

Dziękujemy naszym partnerom z Wydziału Turystyki Brzeskiego Miejskiego Komitetu Wykonawczego oraz organizacji ZaVielaBrest za 2 dniową opiekę oraz przewodników, którzy opowiadali o mieście i jego zabytkach, atrakcjach. Cieszymy się także, że coraz więcej mieszkańców Terespola i okolic chce wybrać się na zwiedzanie sąsiedniego Brześcia i poznać wspólną dla naszych terenów historię, skorzystać z atrakcji turystycznych i rekreacyjnych miasta i okolic, zaprzyjaźnić się z ludźmi a nawet odwiedzić członków dawno nie widzianej rodziny. Warto dodać, że z roku na rok Brześć piękniej i staję się coraz bardziej przyjazny rowerzystom poprzez nowe trasy rowerowe. Kolejny wyjazd za rok!

 Foto: Marek Ferens